niedziela, 25 grudnia 2011

"Nie ma kaleki, jest człowiek."






Czyli jak to Maria Grzegorzewska zaczęła temat, że należy oswajać innych z niepełnosprawnością...

Mimo tego, że w ostatnich 15-tu latach sytuacja się poprawiła, dalej zdaje się pokutować pogląd, że osoba niepełnosprawna jest gorsza. Nieważne, umysłowo czy fizycznie, ciągle nie brakuje osób, które osobę niepełnosprawną potraktują źle. Na szczęście dużo więcej jest tych "dobrych"... A zważywszy na to, że przed telewizorem lub komputerem spędzamy po kilka godzin dziennie, klikając bez sensu, spójrzcie na strony takie jak:


Znajdziecie tu informacje o sposobach wsparcia, tym co sami możecie zrobić, jak fundacje działają, co robią, może okaże się, że któraś z nich jest niedaleko Was i sami możecie coś zdziałać, by ułatwić innym życie? Oczywiście możecie stwierdzić, że nie macie czasu, nie zrobić w tej kwestii nic - ale można też wejść, poczytać, zastanowić się nad tym, co jest się w stanie samemu zrobić w kwestii pomocy osobom niepełnosprawnym - poza tym zastanówcie się, czy naprawdę nie macie czasu, by zainteresować się jakąkolwiek współpracą z fundacją? Może pobliskim ośrodkiem? Nikt nie mówi tutaj o milionowych dotacjach, ale minimalnym wsparciu dla kogoś, kto tego potrzebuje - psychicznym, duchowym, może materialnym; w końcu programy typu "Zielone drzwi" nie są stworzone tylko do tego, by je obejrzeć i zapomnieć. Zastanówcie się przez chwilę, co można zrobić, pamiętajcie, że mała pomoc każdego z nas razem wzięta może dać wiele dobrego.


Jeśli jesteś osobą niepełnosprawną i szukasz pracy (bądź pracodawcą i szukasz pracowników), klik: http://www.bezbarier.pl/ - dobre miejsce dla obu stron, znajdziesz tu pracę albo dasz o niej ogłoszenie.

Jeśli natomiast chcesz się dokładniej dowiedzieć, co MOPS może Ci dać, jakiej pomocy udzielić: http://mops.gda.pl/coijak/dokumenty/ulotka.pdf/

Dziś nieco bardziej teoretycznie, ale jako że Internet jest niemal wszędzie, my możemy więcej pomocy zanieść osobom potrzebującym!

Może nieco w innym tonie, dedykowany osobom niepełnosprawnym szukającym drugiej połówki portal http://pelnosprawny.pl/

Blogi - temat rzeka, ludzie piszą o sobie, przyjaciołach, bliskich, obcych, wszystkich, którym chcą pomoc lub podzielić swoimi przemyśleniami, "wygadać się" w Sieci - anonimowo lub nie.
Za przykład mogę dać choćby "Blog niepełnosprawnej mamy" czyli opowieść o wzlotach i upadkach, ale i o tym, jak to można żyć od urodzenia z porażeniem mózgowym prawostronnym, jednocześnie być żoną , przewodniczącą stowarzyszenia, skończyć dwa kierunki studiów, urodzić dziecko i pracować jak każdy inny, zdrowy człowiek.


piątek, 9 grudnia 2011

Pieniądze to nie wszystko.




Zdecydowana większość z nas mająca jakikolwiek problem sięga po poradę do internetu, szukając rozwiązania ale i podobnych przypadków do naszych. Chcemy znaleźć porady dotyczące różnych rzeczy. Od przepisu jak najlepiej upiec kurczaka, poradzić sobie po toksycznym związku, w którym tkwiliśmy po sprawy dotyczące choroby czy też w końcu śmierci.

Wpisując w internetową przeglądarkę hasło ' jak poradzić sobie z..' otrzymujemy całkiem bogatą gamę podpowiedzi. Wybierając to co nas interesuje odnajdujemy w końcu odpowiedzi na nasze pytania, zadane często przez innych użytkowników. Wartościowe i pomocne ale też te zupełnie bezużyteczne.










Jednym z najczęściej wpisywanym hasłem jest ' jak walczyć z rakiem '. Właściwie nie ma się co dziwić. Choroba naszych czasów, nieuleczalna, niszcząca nie tylko człowieka ale też jego rodzinę. Bardzo dużo osób szuka na portalach nie tylko pomocy finansowej – bo ta owszem jest potrzebna, ale pomocy duchowej, psychicznej. I wiele tą pomoc odnajduje.

Bo kto nie słyszał o blogu Pauli i Pana śmieciucha? Dobrze, akurat ta dziewczyna przegrała swoją walkę ale ile siły potrafiła dać innym by oni mogli walczyć dalej.



Dzięki ludziom, którzy chcą dzielić się swoimi historiami, prowadzić blogi, fora i tym podobne, internet poza rozrywka staje się całkiem solidnym miejscem wsparcia.  


czwartek, 1 grudnia 2011


Około lat 80' bądź 90' XX wieku media traktowały osoby niepełnosprawne i ich rodziny jako
kaleki, osoby gorsze, ofiary losu żebrające o pomoc. Niepełnosprawność była postrzegana za coś
upokarzającego, kara za niegodne życie. Rodziny osób niepełnosprawnych traktowano jak żebraków
chcących jedynie wyłudzić pieniądze, a nie otrzymać konkretną pomoc. Programy dotyczące
niepełnosprawności były rzadkością; jeśli już jej dotyczyły, były raczej nieliczne a sam temat był
tabu. Ówczesne akcje, programy raczej żerowały na ludzkim nieszczęściu zamiast zapewnić wsparcie
oraz pomoc zarówno osobom niepełnosprawnym - zarówno fizycznie i umysłowo, a media zamiast
wspierać, sugerowały raczej izolację i tworzenie specjalnych programów, tak nauczania jak i rozrywki.

                                          

W obecnych czasach na szczęście uległo to zmianie. Wiek XXI przyniósł rozwój w kwestii
możliwości faktycznej pomocy, media dużo chętniej obecnie piszą, pokazują więcej programów o
tej tematyce i prześcigają się w akcjach służących pomocy osobom z jakimikolwiek ułomnościami,
w końcu nie przez nie zawinionymi. W reklamach osoba niepełnosprawna nie jest już utożsamiana
z kimś nieszczęśliwym, bez szans na normalne zycie - wręcz przeciwnie: szczęśliwymi, aktywnymi,
odnoszącymi sukcesy zawodowe i przede wszystkim - niezależnymi, czyli takimi samymi jak my
wszyscy.


Istnieje wiele akcji służących pomocą - od smsów wysyłanych dla organizacji charytatywnych
(czy to ogólnie, czy dla konkretnej osoby) poprzez promowanie tego, by oddawać tzw "1 %" ze
zwrotu podatku dla osób dotknietych niepełnosprawnością; programy chociażby w TVN jak "Zielone
Drzwi", w którym możemy poznać historie osób, które spotkało nieszczęście a mimo to kończą
uczelnie, zdobywaja wymarzone zawody i maja udane zycie osobiste. Dzięki temu rówież wiele szkół
- od podstawowych po uniwersytety - organizuje kampanie, zbiórki pieniędzy (najczęściej), żywności
czy też innych rzeczy, których rodzinie osoby niepełnosprawnej mogłoby zabraknąć. Stąd wiele
operacji, zabiegów, terapii czy też rehabilitacji dzieci niepełnosprawnych stało się mozliwych mimo
bardzo wysokich cen.

Mimo tego, że media są najbardziej kojarzone z rozrywka, dzieki swojej popularnosci mają
mozliwość zarówno w prasie, jak i telewizji, Internecie oraz radiu pomóc we wspieraniu rodzin
osób niepełnosprawnych, rozpropagować niejako zdrową "modę" na pomoc w powrocie do życia i
świadomosci, ze nie są gorsi, wręcz przeciwnie są takimi samymi ludźmi jak my i tak samo zasługują
na szczęśliwe życie.

NAJWAŻNIEJSZA POMOC...

Nawiązując do poprzedniego wpisu postanowiłyśmy przybliżyć działalność różnorodnych fundacji i organizacji pożytku publicznego, których aktywność jest nagłaśniana w mediach. W dzisiejszym artykule chciałybyśmy przedstawić dwie z nich.


Pierwszą fundacją o której chciałybyśmy napisać jest fundacja TVN "Nie jesteś sam". Istnieje ona od maja roku 2001 i została założona przez stację TVN, a na jej czele stoi Bożena Walter. Skupia się na niesieniu pomocy osobom cierpiącym na poważne i nieuleczalne choroby oraz wymagające poddania się kosztownym zabiegom medycznym. Obecnie pod swoją opieką ma około 300 osób. Fundacja przyznaje również renty socjalne.

“Jesteśmy po to, by ratować zdrowie i życie najmłodszych.”- mówi Małgorzata Żak, prezes Fundacji Polsat.


Fundacja Polsat pomaga potrzebującym już od 14 lat. Pieniądze przeznaczane są głównie na zabiegi, operacje, terapie i rehabilitacje chorych dzieci. Fundusze pochodzą z ogólnopolskich kampanii, darowizn i dotacji wielu firm. Najbardziej rozpoznawalnym projektem Fundacji Polsat są coroczne ogólnopolskie kampanie pod hasłem "podaruj dzieciom słońce".

                                                     


Najbliższą akcją prowadzoną po raz ósmy w Polsce jest "Mikołajkowy blok reklamowy". Wystarczy włączyć Polsat 6 grudnia i obejrzeć 15-minutowy blok reklamowy. Z roku na rok akcja przynosi coraz większe zyski.


Każdy może pomóc chorym dzieciom wysyłając sms. Bądźmy wrażliwi na krzywdę innych, gdyż tak niewiele nas to kosztuje, a innym może uratować życie!

"NAWET JEŻELI POMOCY UDZIELA NIEBO, TO POMOCY OCZEKUJE SIĘ OD LUDZI"- Janusz Leon Wiśniewski